Branżowe podsumowanie

NAJNOWSZE AKTUALNOŚCI

Ceny tuczników

=== Ceny tuczników – Wyścig do zadowolenia kieszeni! Witamy w fascynującym świecie hodowli trzody chlewnej i ceny tuczników! Jeśli jesteś inwestorem, rolnikiem lub po prostu pasjonatem branży, to artykuł jest

Czytaj więcej »

Relacja z Dni Otwartych

W dniach 18-20 stycznia odbyły się Dni Otwarte naszej nowoczesnej chlewni w miejscowości Jaszkowo w województwie wielkopolskim. Towarzyszyła nam firma Big Dutchman, która w większości wyposażyła nasz budynek między innymi

Czytaj więcej »

Trzy najważniejsze wydarzenia dla hodowców trzody chlewnej w Polsce w 2020 roku według KZP-PTCh.

Krajowy Związek Pracodawców – Producentów Trzody Chlewnej podsumował miniony rok. Według związku trzy wydarzenia miały szczególne znaczenia dla hodowców trzody chlewnej i wręcz zmieniły branżę nie do poznania. – Trudno się zgodzić z chińskim kalendarzem, według którego 2020 był rokiem świni i dzika – czytamy na wstępie podsumowania.

Na czele rankingu stoi wydarzenie, które zmieniło sposób funkcjonowania wielu branż i które stanie się zapewne etykietą 2020 roku. Na drugim miejscu jest kontynuacja zjawiska, które dotykało i budziło niepokój hodowców już od kilku lat. Na trzecim zaś zmiana, która może okazać się symptomem trendów na zawsze zmieniających kształt hodowli trzody chlewnej nie tylko w Polsce.

Pandemia koronawirusa miała wpływ na całą gospodarkę. Niektóre branże jak turystyka, kultura musiały w ogóle zawiesić swoją aktywność. Inne, jak edukacja czy większość typowej aktywności biurowej, kompletnie zmieniły specyfikę funkcjonowania. Były wreszcie branże jak e-handel, informatyka czy usługi kurierskie dla których pandemia była bodźcem do rozwoju.

– Niestety hodowla, podobnie jak produkcja przemysłowa, jest jedną z tych branż, której nie można zastąpić pracą zdalną. Odczuwalny był spadek popytu na produkty, co powodowało spadek cen. Szczególnie dotkliwy był słaby sezon grillowy, w którym nie było imprez masowych i nie działała normalnie gastronomia. Producentów dotknęła także sytuacja na rynku pracy, konieczności przestrzegania reżimów sanitarnych, czy kwarantanny związanej z zachorowaniami wśród pracowników. Wiązało się to wszystko z dodatkowymi kosztami – wylicza prezes Krajowego Związku Pracodawców – Producentów Trzody Chlewnej Aleksander Dargiewicz.

Jednak najwięcej niepokoju wśród hodowców budził wpływ pandemii na eskalację zjawiska znanego już w poprzednich latach. – O skuteczne i zdecydowane kroki w zwalczaniu epidemii ASF zwracano się już od dawna. Sanitarny odstrzał dzików, szybka i sprawna eliminacja truchła okazała się znacznie utrudniona ze względu na stan pandemii. W rezultacie kolejne regiony kraju zostały objęte czerwonymi i żółtymi strefami. Symboliczne stało się wykrycie ognisk w dużych i wydawałoby się, bezpiecznych stadach trzody chlewnej. W rezultacie trzeba było zlikwidować hodowle liczące po kilka tysięcy sztuk – dodaje Dargiewicz. Efektem zawleczenia ASF do Niemiec, był wprowadzony przez Chiny zakaz importu niemieckiej wieprzowiny, co wpłynęło na pojawienie się na polskim rynku dużej ilości mięsa i żywca wieprzowego, a tym samym spadek cen skupu.

Trzecie wydarzenie na pozór nie wygląda na przesadnie znaczące. Tzw. piątka Kaczyńskiego – zespół przepisów regulujących m.in. aspekty dobrostanu zwierząt, nie weszła w życie. – Jednak sam fakt przyjęcia przez Sejm podobnych uregulowań świadczy o tym, że problematyka zachowania dobrostanu zwierząt będzie coraz bardziej wpływała na kształt i sposób produkcji świń w Polsce. Na wprowadzenia kolejnych standardów hodowcy są już gotowi. Poprawa dobrostanu zwierząt leży w ich ekonomicznym interesie. Rolników bardziej martwi to, że o sprawie zaczynają się wypowiadać i decydować aktywiści prozwierzęcy, zamiast ekspertów i naukowców – kończy podsumowanie Aleksander Dargiewicz.

Źródło: www.kzp-ptch.pl

Call Now Button