Instytut Gospodarki Rolnej negatywnie odnosi się do działań administracji rządowej w zakresie zaangażowania w walkę z afrykańskim pomorem świń.
Instytut Gospodarki Rolnej publikuje opinie na temat bieżących wydarzeń oraz zmian w ustawodawstwie w rolnictwie. Ostatnio zwraca uwagę, że afrykański pomór świń pozostaje nadal istotnym problemem dla szeregu gospodarstw rolnych. Polscy hodowcy zmagają się z epidemią, której zwalczanie wiąże się z masowym wybijaniem zwierząt w polskich gospodarstwach. Ceny w skupie są bardzo niskie, z kolei hodowcy poszkodowani przez ASF od kilku lat zmuszeni są procesować się o odszkodowania z budżetu państwa.
– Problemy z wirusem pojawiły się już siedem lat temu i chociaż państwo polskie mogło, podobnie jak Czechy oraz Belgia, podjąć drastyczne kroki polegające na przeprowadzeniu odstrzału dzików i powstrzymaniu epidemii, to decyzje podjęte wówczas przez rządzących uniemożliwiły zablokowanie rozwoju ASF w Polsce – przypomina IGR .
– Brak propozycji rozsądnych działań, w tym zmian prawnych mogących stworzyć lepszy ład prawny w zakresie instrumentów którymi dysponowaliby, przykładowo, powiatowi lekarze weterynarii, należy ocenić jednoznacznie krytycznie – czytamy w opinii IGR.
Według Instytutu odstrzał dzików mógłby skutecznie ograniczyć epidemię: – zauważyć należy, że całkowity odstrzał dzików został skutecznie przeprowadzony w Danii. Zważywszy na fakt, że kraj ten jest jednym z najważniejszych graczy w światowej produkcji rolnej (udział duńskiego mięsa w handlu międzynarodowym to ok. 15 proc., a w państwie tym hodowanych jest ok. 13 milionów świń), a także, że do podobnych działań zachęcano myśliwych w Czechach (które skutecznie zwalczyły ASF), można przyjąć, że analogiczne rozwiązanie powinno być poważnie rozważane przez polskich rządzących.
IGR podkreśla, że choć badania nad szczepionkami na afrykański pomór świń trwają, to według specjalistów skuteczny preparat może pojawić się na rynku dopiero za 10 lat.
Zauważyć należy, że obowiązek podjęcia stanowczych działań na rzecz ochrony polskiego rolnictwa przed ASF oraz pomocy dotychczas poszkodowanym hodowcom jest także istotne dlatego, ponieważ skuteczne rozwiązanie tego problemu może pozytywnie wpłynąć na pozycję polskich hodowców na rynkach europejskich. – Polska gospodarka rolna ma ogromny potencjał, należy wykorzystać ten fakt oraz problemy innych państw zmagających się z ASF, by nasz kraj stał się liderem w tym sektorze – podsumowuje Instytut.
Źródło: www.instytutrolny.pl